Przejdź do głównej zawartości

Kaczka z grzybami





Pieczona kaczka faszerowana grzybami z kaszą gryczaną.

Czyli niebo w gębie :)

Nastał czas grzybobrania. Ostatnimi dniami chodzę na grzyby praktycznie codziennie.
Ususzonych grzybów mam już około 2 kilogramów suszu! :)
Uwielbiam grzyby w każdej postaci i w każdej ilości, dlatego postanowiłam połączym moje ulubione grzyby z fantastycznym mięsem kaczki.
Do tego połączenia idealnie komponuje się kasza gryczana.


Potrzebujemy:

1 kaczka ok 2 kg
300-400 g świeżych grzybów
200 g kaszy gryczanej
2 łyżeczki majeranku
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka papryki słodkiej
1 łyżeczka grubo mielonego pieprzu
1 cebula


Wykonanie:

Kaczkę potrzebujemy zamarynować 24 godziny wcześniej niż zamierzamy ją upiec, lub co najmniej całą noc.
Kaczkę myjemy i oczyszczamy, wykrajamy tłuszcz.
Oczyszczoną i osuszoną kaczkę nacieramy mocno solą, pieprzem, papryką i majerankiem, zawijamy w folię spożywczą i wkładamy na 24h do lodówki.

Zamarynowaną kaczkę przekładamy do otwartej brytfanny piersią do góry. Ostrym nożem nacinamy pierś w paski na głębokość około 2-3 mm.

Kaszę gryczaną gotujemy w osolonej wodzie według przepisu, czyli około 20 minut od wrzucenia do gotującej się wody. Ugotowaną kaszę odcedzamy.

Tłuszcz z kaczki wrzucamy do rondelka i na małym ogniu wytapiamy.
Grzyby myjemy, osuszamy i bardzo drobno siekamy. Wrzucamy na rozgrzany tłuszcz z kaczki. Do tego dodajemy drobno posiekaną cebulę i całość smażymy na średnim ogniu 10 minut. Dolewamy odrobinę wody (3-4 łyżki) a następnie wrzucamy ugotowaną kaszę i całość przesmażamy.

Tak przygotowany farsz wkładamy do naszej kaczki, zapinamy wykałaczką i wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Do brytfanny wlewamy na dno szklankę wody.

Pieczemy około 2 1/2 godziny w temperaturze początkowej 250 stopni przez 10 minut, 200 stopni przez kolejne 10 minut a następnie zmniejszamy do 180 stopni i w tej temperaturze pieczemy do miękkości. Co 10-15 minut warto polewać całą kaczkę powstałym sosem, wtedy będzie krucha i soczysta.

Przez ostatnie 10 minut możemy włączyć termoobieg, aby skórka się przypiekła.

Po upieczeniu kaczkę otwieramy i podajemy mięso z zapieczonym farszem grzybowym z kaszą.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Idealny rosół - baza pod wszystkie zupy

Żeby nauczyć się gotować - trzeba najpierw opanować gotowanie rosołu. Esencjonalny rosół jest bazą kuchni polskiej, wszystkich jej klasycznych zup, sosów, galaret. Najważniejszą zasadą przy gotowaniu rosołu jest... czas. Dobry rosół musi mieć czas, żeby nabrać smaku mięsa, warzyw, przypraw. Testowałam różne rodzaje mięsa, zarówno drobiowego, jak i z dodatkiem wołowiny. Idealny rosół wyjdzie nam nawet na samym drobiu, jeśli odpowiednio go przyprawimy. Dla mnie najlepsze do rosołu są ćwiartki z kurczaka, oczyszczone z nadmiaru tłuszczu. Jeśli chcemy aby rosół był chudszy, możemy usunąć również skórkę. Aby rosół był aromatyczny ja dodaję ziele angielskie, liście laurowe, pieprz kolorowy w ziarnach oraz 2-3 goździki. Z warzyw używam marchewkę, pietruszkę kawałek selera, kawałek pora, oraz podpieczoną na suchej patelni cebulkę razem z łupinkami. Podpieczona cebula nadaje rosołowi koloru, pięknego zapachu i smaku. Do wywaru dodaję również kilka gałązek świeżej natki pietrus...

Rafaello na cieście francuskim

Słodkoooości! :) Ciasto jest wtedy, kiedy jest okazja. A okazja zawsze się znajdzie ;) Dziś rafaello na szybko, na gotowym cieście francuskim (ale możecie sami spróbować zrobić ;) z kremem budyniowo-kokosowym. Potrzebujemy: 2 opakowania budyniu (waniliowy, śmietankowy) 1/2 l mleka 100 g miękkiego masła 100 g wiórków kokosowych 50 g płatków migdałowych kilka łyżek cukru pudru płat ciasta francuskiego Wykonanie: Płat ciasta francuskiego przecinamy na pół i każdą połowę pieczemy około 15 minut w 200 stopniach, następnie dziurawimy widelcem aby je lekko spłaszczyć. Z 1/2 l mleka odlewamy 1 szklankę, resztę mleka zagotowujemy. W szklance zimnego mleka rozrabiamy budynie razem z cukrem pudrem. Do gotującego się mleka wlewamy rozrobione w mleku budynie i krótko zagotowujemy. Trzeba uważać, żeby się nie przypaliło, bo budynie będą bardzo gęste. Ugotowany budyń studzimy. Ostudzony budyń miksujemy na wysokich obrotach aż do uzyskania jednolitej masy, następnie dodaj...