Pod zagadkowo brzmiącą nazwą ukrywa się jeden ze skarbów Litwy... Cepeliny, zwane na Podlasiu kartaczami, a na Żmudzi didžkukuliai, to potężnych rozmiarów, owalne pyzy z nadzieniem, przypominające kształtem.... sterowiec!
Lubię kotlety mielone, ale tradycyjnie robione, czy nawet później w sosie są zawsze bardzo do siebie podobne. Potrawa poznana przeze mnie w Augustowie, na drodze, niedaleko kanału, z żółtego namiotu. Moje są wyjątkowo małe ;) Tamte, które jadłam pierwszy raz było olbrzymie! :)
Potrzebujemy:
1/2 kg mięsa mielonego, wieprzowo-wołowego
3 ząbki czosnku
1 mała cebula
1-2 jajka
1 sucha bułka kajzerka
1 pęczek pietruszki
1/2 kg ziemniaków ugotowanych
4-5 łyżek mąki ziemniaczanej
sól, pieprz czarny
posolona woda do gotowania
Wykonanie:
Gotujemy ziemniaki w osolonej wodzie, potem studzimy żeby się nie poparzyć, przeciskamy przez praskę, ugniatamy w misce na równo. Dzielimy w misce na 4, jedną część ziemniaków wyjmujemy, w to miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną ( jak na typowe kluski śląskie), całość mieszamy, i wyrabiamy na jednolite gładkie ciasto.
Cebulę ścieramy na drobnej tarce, czosnek przeciskamy przez praskę, pietruszkę siekamy, bułkę namaczamy w zimnej wodzie. W dużym garnku gotujemy osoloną wodę.
Mięso mielone mieszamy z przeciśniętym przez praskę czosnkiem, cebulką, jajkiem, pieprzem i solą do smaku, pietruszką i odciśniętą z wody bułką. Wyrabiamy na jednolitą masę.
Nabieramy ciasta ziemniaczanego na rękę i formujemy duży placek na dłoni, na to nakładamy dużą porcję farszu mięsnego, i zaklejamy, formując podłużne pyzy. Całość powtarzamy do wyczerpania składników.
Na wrzącą wodę wrzucamy cepeliny delikatnie łyżką i gotujemy na małym ogniu około 20 minut.
Podajemy najlepiej ze skwareczkami z boczku i ogórkiem kiszonym, lub świeżym ogórkiem małosolnym w sezonie :)
Jadłam cepeliny raz w zyciu, nie zachwyciły mnie, ale może dodatek mięsa byłby sposobem..
OdpowiedzUsuńJa raz jadłam na Kaszubach i ciasto było świetne ale farsz dziwnie suchy :(
OdpowiedzUsuńPierwszy raz slysze o takiej potrawie, a ze ja wszystko probuje, wiec pewnie i zrobie kiedys te cepeliny
OdpowiedzUsuńMoja wersja różni się od oryginału oczywiście :) Dlatego ja proponuje mięso mielone wieprzowo-wołowe zamiast mielonej karkówki i odrobina bułki :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń