Tort wykonany był dla mojej Mamy na imieniny w maju.
Snieżno-biały tort biszkoptowy, z ponczem z amaretto i kremem maślano-jajecznym. Do tego jeszcze do kremu dodatek ananasa łamie słodycz kremu.
Wierzch tortu obłożony jest najprostszym kremem maślanym i udekorowany drobnymi wiórkami kokosowymi.
Potrzebujemy:
Biszkopt:
1 1/2 szklanki mąki tortowej
1 szklanka cukru
6 jajek
1 łyżka sody oczyszczonej
Krem maślano-jajeczny
5 jajek
250 g masła
1/2 szklanki cukru
2 łyżeczki likieru amaretto
Poncz:
2 kieliszki wódki - 50ml
1 kieliszek likieru amaretto - 25 ml
sok wyciśnięty z jednej cytryny
1 szklanka przegotowanej wody
Krem maślany
100 g masła
100 g cukru pudru
1-2 łyżki mleka
plastry ananasa z puszki
Wykonanie:
Jeśli robię tort na więcej niż 4 osoby, to przeważnie piekę biszkopt w prodiżu. Upieczony w ten sposób biszkopt jest elastyczny, lekko wilgotny i pięknie rośnie. W piekarniku nigdy mi jeszcze tak dobry biszkopt nie wyszedł ;)
Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej. Masło musi być miękkie, jajka muszą mieć temperaturę otoczenia.
Misę prodiża smarujemy dokładnie masłem.
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Ubite białka usztywniamy cukrem, miksując cały czas i dosypując małymi porcjami. Na koniec miksowania dodajemy po jednym żółtku i ciągle ubijamy. Powinniśmy uzyskać jednolitą, jasnożółtą puszystą masę.
Mąkę przesiewamy dwukrotnie z sodą. Przesianą mąkę dodajemy do piany jajecznej i delikatnie mieszamy drewnianą łyżką aż do połączenia.
Ciasto wykładamy do prodiża i lekko wyrównujemy górę.
Pieczemy około 30-40 minut sprawdzając patyczkiem pod koniec pieczenia czy nie jest surowe.
Krem zaczynamy podobnie do przygotowania biszkoptu.
Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy na sztywną pianę ze szczyptą soli. Ubite białka usztywniamy cukrem, miksując cały czas i dosypując małymi porcjami. Na koniec miksowania dodajemy po jednym żółtku i ciągle ubijamy. Powinniśmy uzyskać jednolitą, jasnożółtą puszystą masę.
W misie miksera ucieramy na puszysto masło. Powinno lekko zbieleć. Do puszystego masła dodajemy małymi porcjami masę jajeczną i na małych obrotach miksera łączymy. Na koniec dodajemy likier amaretto. Jeśli boimy się, że krem może się zważyć, możemy dodać go dopiero bezpośrednio przed ułożeniem na torcie i mieszamy jedynie łyżką.
Krem maślany będzie nam potrzebny jedynie do cienkiego posmarowania tortu na wierzchu i po bokach.
Aby zrobić krem maślany ucieramy miękkie masło do puszystości i dodajemy stopniowo cukier puder. W kremie musi znaleźć się przynajmniej 1 łyżka mleka, aby był łatwy do smarowania.
Aby uzyskać poncz wszystkie składniki ze sobą dobrze mieszamy.
Plastry ananasa kroimy na mniejsze kawałki.
Biszkopt przecinamy w dwóch miejscach na 3 blaty. Wierzchni blat powinien być dolnym blatem tortu.
Na paterze układamy pierwszy blat biszkoptowy. Nasączamy 1/2 ponczu. Układamy połowę kawałków ananasa i pokrywamy połową kremu. Wyrównujemy i nakładamy drugi blat ciasta. Również go nasączamy, układamy ananasa i pokrywamy kremem. Na wierzch układamy 3 blat biszkoptowy i nasączamy go.
Tak przygotowany tort powinniśmy schłodzić około 2 godzin, aby się przegryzł z ponczem.
Schłodzony tort pokrywamy kremem maślanym zarówno wierzch jak i boki. Wyrównujemy wszelkie niedoskonałości i nadajemy mu kształt.
Teraz możemy dowolnie dekorować nasz tort. Krem maślany przyjmuje wszystkie dekoracje - masy cukrowe, lukier plastyczny, wiórki kokosowe, czy kawałki czekolady. Można również na taki krem nałożyć gotowy kolorowy opłatek i po minimum 2 godzinach również będzie gotowy do jedzenia.
Komentarze
Prześlij komentarz