Danie proste, minimalistyczne, wegetariańskie. Jeśli do ciasta nie dodamy jajek, to również wegańskie.
Na ciasto można użyć swojego sprawdzonego przepisu, lub zagnieść według mojego sposobu.
Ravioli z grzybami będzie idealnie pasowało w barszczu, polane sosem śmietanowym, lub masłem szałwiowym lub rozmarynowym.
Ale u mnie zniknęły w dziwnych okolicznościach wyjęte prosto z wody ;)
Dobrze, że zdążyłam chociaż zrobić zdjęcia!
Wykonanie ravioli zajmuje troszkę czasu, jak to zwykle bywa przy lepieniu pierogów.
Warto od razu przygotować większą porcję i część zamrozić.
Farsz możemy zrobić z dowolnych grzybów, zarówno jednego gatunku, jak i mieszanych.
Potrzebujemy:

Farsz:
1 kg świeżych grzybów
1 cebula
3-4 łyżki masła, lub pół na pół z oliwą
2-3 gałązki rozmarynu
6-7 listków szałwi
2 ziarna jałowca
świeżo mielony pieprz
sól
1/2 szklanki bulionu warzywnego
Ciasto:
2 szklanki mąki
2 szczypty soli
200-300 ml gorącej wody
opcjonalnie 2-3 łyżki oliwy
Wykonanie:
Mąkę i sól wsypujemy do większej miski. Wlewamy połowę gorącej wody i mieszamy chwilę łyżką. Odstawiamy na 5 minut. Po tym czasie dolewamy resztę wody, mieszamy całość dokładnie i zaczynamy wyrabiać. Na początku w misce, potem zagniatamy na blacie. Jeśli ciasto będzie za suche, dodajemy oliwę. Jeśli zbyt klejące, podsypujemy mąką. Na koniec możemy je posmarować oliwą, zagnieść w kulkę, włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić na 30 minut.
W tym czasie oczyszczone dokładnie grzyby kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy masło. Grzyby wrzucamy ta rozgrzane masło i smażymy. Cebulę siekamy w kostkę. Gdy z grzybów odparuje pierwsza woda wrzucamy cebulę i szklimy z cebulą. Dodajemy listki rozmarynu (bez gałązek), szałwię, zgnieciony w moździeżu jałowiec, solimy, pieprzymy i dusimy jeszcze chwilę. Dolewamy bulion i dusimy pod przykryciem około 30 minut. Po tym czasie zdejmujemy przykrywkę i smażymy aż odparuje cała woda.
Ja pierożki napełniałam takim farszem, bez dalszego rozdrabniania. Można jednak przepuścić go jeszcze przez maszynkę.
Ciasto rozwałkowujemy cienko. Kroimy nożem na pasy o szerokości około 7 cm.
Na paskach w równych odległościach nakładamy po łyżeczce farszu. Ciasto naokoło farszu możemy zwilżyć czystą wodą, lub białkiem jajka. Na wierzch nakładamy drugi pasek ciasta. Przyciskamy warstwy do siebie w miejscach styku - najlepiej, gdyby przy farszu nie pozostało powietrze.
Ostrym nożem oddzielamy od siebie pierożki. Ja ozdobnie kroiłam ravioli radełkiem z falbanką.
Gotowe ravioli posypujemy lekko mąką.
W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę i na wrzątek wrzucamy po kilka sztuk pierożków. Od zagotowania się, gotujemy około 5 minut.
Po tym czasie odsączamy i podajemy.
Można polać je masłem szałwiowym, lub rozmarynowym i posypać świeżym pieprzem.
Komentarze
Prześlij komentarz